Autor |
Wiadomość |
Lilith Snape |
Wysłany: Czw 21:44, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
Heh, niektórych filmów nie powinno się oglądać w szkole...^^ |
|
|
Gosia |
Wysłany: Czw 21:42, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
Właściwie to tylko ja i moja koleżanka obejrzałysmy całość. Reszta po około pół godziny i brechtali się z siadania na krześle. No naprawde śmieszne ^^ |
|
|
Lilith Snape |
Wysłany: Czw 21:05, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
A ja Pasji nie widziałam.
A jak Twoja klasa reagowała na Zieloną Milę? |
|
|
Gosia |
Wysłany: Czw 20:46, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
Zdarzją się takie wypadki. U nas "Pasji" nie mogliśmy w klasie obejrzeć bo się ludzie śmiali. Zero kultury ot co |
|
|
Lilith Snape |
Wysłany: Czw 19:58, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
W mojej klasie znalazły się wybitne osobniki... W trakcie oglądania filmu na religii potrafili wybuchnąc śmiechem, w momencie czyjejś śmierci na krześle elektrycznym... |
|
|
Gosia |
Wysłany: Czw 19:57, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
Film poleciła mi moja nauczycielka od polskiego, więc go obejrzałam. Wstrząsające są sceny, gdy winowajcy siadają na krzesłach elektrycznych. Cała pewność siebie ulatuje i nagle dopadają nas wyrzuty sumienia i strach przed śmiercią.
Pamiętam że bardzo mnie poruszył koniec filmu. Z resztą nie będę spoilerować. |
|
|
Lilith Snape |
Wysłany: Czw 19:32, 06 Lip 2006 Temat postu: Zielona Mila |
|
Paul Edgecomb przez 60 lat pracował jako szef strażników w celi śmierci więzienia Cold Mountain. Zajmował się nadzorem nad mordercami czekającymi na ostatni spacer "zieloną milą" - korytarzem z podłogą pokrytą zielonym linoleum, która prowadziła ich do sali z krzesłem elektrycznym. Latami Edgecomb przechodził tę milę z licznymi skazańcami. Nigdy jednak nie spotkał kogoś takiego jak John Coffey, czarny olbrzym skazany za morderstwo na dziewięcioletnich siostrach. Coffey ma wystarczająco dużo siły by kogoś zabić, ale jego delikatna natura bardzo kontrastuje z jego wyglądem. Co więcej ten olbrzymi mężczyzna panicznie bojący się ciemności posiada ponadnaturalny dar. Edgecomb zaczyna zadawać sobie pytanie czy Coffey naprawdę jest winny śmierci dziewczynek.
Jeśli ktoś nie widział - gorąco polecam! Naprawdę warto... Ja widziałam chyba 5 razy i nie żałuję. |
|
|